17.06.2006 – Park Narodowy Conguillio























Wynajelismy samochod i pojechalismy dzisiaj do Parku Narodowego Conguillio. W okolicy jest bardzo duzo parkow narodowych, ale ten jest podobno najbardziej reprezentatywny. Meijsce to lezy na wschod od Temuco, w strone Andow.

Park Conguillio zalozono w 1950 roku. Rosna tu tysiace araukari i innych nietypowych roslin. W srodku parku stoi wulkan Llaima 3125 m n.p.m. (ktore nazwa w jezyku Mapuczow oznacza “bez glowy”). Llaima ma dwa szczytu, ale tylko jeden krater. Ostatni wybuch wulkanu mial miejsce w 1994 roku, ale nie bylo wtedy wiekszych zniszczen. Claudio byl dokladnie w tym momencie na wycieczce klasowej na jednym ze zboczy wulkanu w osrodku narciarskim.

Sam Park Narodowy Conguillio jest miejscem prehistorycznym. Czlowiek ma wrazenie cofniecia sie w czasie. Wszedzie lezy lawa, pustynie lawy z wielkimi glazami. Nawet wiele kilometrow od wulkanu widac ogromne zniszczenia polaci lasu – trudno sobie nawet wyobrazic, ze taki wulkan moze tyle zamieszania spowodowac. Na przeciwko Llaimy leza wzgorza Sierra Nevada (“osniezona pila”), ktore tez sa calkiem wysokie – okolo 2300 m n.p.m. i faktycznie nawet latem osniezone.

W parku nie ma oczywiscie typowej drogi samochodowej. Trzeba sie przedzierac przez pola lawy, co nie jest latwym zadaniem (dlatego tez musielismu zmieniac opone po paru godzinach). W poblizu nie ma prawie innych ludzi i czlowiek ma caly czas wrazenie, ze z za rogu wyskoczy zaraz dinozaur:) Ta prehistoryczna atmosfera parku sprawila, ze w tym wlasnie miejscu zostalo nakreconych wiele filmow i programow o dinozaurach. Najpiekniejsze w calym parku, oprocz lasow araukari, sa male jeziorka (Laguna Verde, Laguna Arci Iris, Laguna Captren), ktore powstaly poprzez zatamowanie rzek strumieniami lawy. Woda w nich jest przejzysta i pod powierzchnia wcaiz widac drzewa, ktore kiedys rosly w tym miejscu. Kolory wody sa niesamowite – turkus, zielen, blekit.

Po drodze widzielismy rowniez liczne wodospady, takie jak Salto de Truful Truful i Salto de Princesa. Wiekszosc z nich ukryta jest miedzu wzgorzami i sa to naprawde piekne miejsca. W okolicy jest tez wiele goracych zrodel, ale nie mielismy jakos czasu na ich odwiedzenia.

Brak komentarzy: